środa, 17 grudnia 2014

Love, Rosie - Cecelia Ahern

Przeczytane (22) "Love, Rosie" Cecelia Ahern (Wydawnictwo Akurat, Warszawa 2014), czyli na końcu tęczy... czeka spełnienie marzeń.

Miejsce i czas:
Dublin (Irlandia) i Boston (Ameryka), w ciągu 44 lat

W skrócie:
Życie Rosie Dunne i jej bliskich przez pryzmat korespondencji, czatów, e-maili i liścików z czasów szkolnych.

Moim zdaniem:
Piękna opowieść o życiowych wyborach i przypadkach.

Cytat:
"Życie jest zabawne, prawda? Kiedy już myślisz, że wszystko sobie poukładałeś, kiedy zaczynasz snuć plany i cieszyć się tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku zmierzasz, ścieżki robią się kręte, drogowskazy znikają, wiatr zaczyna wiać we wszystkie strony świata, północ staje się południem, wschód zachodem i kompletnie się gubisz. Tak łatwo się zgubić.    
W życiu nie ma nic pewnego, ale wiem jedno: trzeba ponosić konsekwencje swoich czynów, wziąć za nie odpowiedzialność."
"Miłość jest jak roślina - jeśli o nią dbasz, urośnie z małego nasionka i wyda owoce."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz